Ecce Homo

2012.10.28

 

     Pierwsze zdjęcia zrobiłem na samym początku stycznia 2011 roku. Prace nad rzeźbą trwały pół roku. Wielką przyjemnością - jak zwykle - było przyglądanie się pracy Janka. A gdy postać wyłaniała się z klocka drewna i w końcu postawiona została na środku pracowni ... tylko jedno można było powiedzieć. Ecce Homo. Jakbym nagle spojrzał w lustro, aż dreszcz przeszedł po plecach. Jakie czyny stoją za mną? Jakie złe i dobre czyny? Co czyni mnie człowiekiem? Jaki mam potencjał? Jak go wykorzystuję? Dobrze, czy źle? Czy jestem sprawiedliwy w osądach? Co mąci moje serce? Co wywołuje gniew? Ile ludzi cierpi przeze mnie? Ile razy uderzyłem batem moich bliskich? Ile blizn mają na plecach? Które razy najbardziej bolały moją matkę? Chciałbym umieć nie odwracać się. Gdy się odwracamy bierzemy do ręki bat.

Zdjęcia pracy Jana Ziędera "Ecce Homo" znajdują się w zakładce "fotografie".

 

Przemysław Spych

‹ Starsza Nowsza › Pokaż wszystkie ›