Himalaje moje.

2012.04.15

 

     W zakładce fotografie pojawiły się jakiś czas temu  dwa zestawy zdjęć z Himalajów. Kiedy w 2003 roku odwiedziłem ten zakątek świata po raz pierwszy, wiedziałem niemal od razu, że będę tu wracał. I wracałem. Całkiem pokaźną ilość fotografii segreguję powoli w jakieś logiczne grupy i stopniowo wyłaniają się konkrety. Na początek kilka zdjęć z tajemniczej, przepięknej, jeszcze naturalnej i nieczęsto odwiedzanej przez tak zwanych „westmanów” doliny Rolwaling oraz dla kontrastu popularnej i mocno skomercjalizowanej doliny Solu Khumbu. To raczej krajobrazy, portrety dolin niż relacje z wycieczek. Przygotowuję powolutku jeszcze kilka zestawów z tego regionu świata, ale wymaga to przeglądnięcia ponad póltora tysiąca slajdów i masy zdjęć, dokonania jakiejś selekcji i zeskanowania wybranych. Równolegle trzeba przejrzeć pliki cyfrowe, niby mniej roboty, ale za to o wiele więcej ich się uzbierało. Prace trwają i niebawem - choć trudno mówić o konkretach – pojawią się kolejne odsłony tematu,  mam nadzieję ciekawe, odkrywcze, a może nawet zaskakujące.  W tak zwanym międzyczasie, a może potem … opowiem to i owo o regionie, o ludziach, o wydarzeniach.

 

Przemysław Spych

‹ Starsza Nowsza › Pokaż wszystkie ›